Własny dom? Czy to dobry pomysł?

Wszystko pięknie, lecz do tych planów niezbędne są pieniądze i odpowiednie możliwości. Kasa oczywiście jest niezbędna, żeby coś ruszyć, a możliwości (przykładowo w przypadku winnicy, niezbędne jest dużo terenu) nie zawsze możliwości są takie jakbyśmy tego chcieli. Co więcej, większość osobników, którzy zwiali z miasta nie dość, że nie ruszyli z żadną inicjatywą, to dodatkowo zaczynają użalać się nad takim życiem. Odpowiednia wiedza na ten temat kryje się w książkach (fachowe pozycje, dla hobbystów: rośliny w domu i ogrodzie)
Przede wszystkim, wadą są odległe i skomplikowane dojazdy, do pracy. Wielu myślało, że będzie dojeżdżać samochodem, ale okazało się to raczej mało oszczędne rozwiązanie. Przesiedli się do autobusów, jednakże kursów było tak mało, że ta opcja była bardzo ograniczona. Pociągi? Do wielu miejscowości nie dojeżdżają, więc opcja nie istnieje. To jednak tylko czubek góry lodowej.
Kolejnym poważnym utrudnieniem są koszty życia. Postawiliśmy (lub kupiliśmy) dom, nastało lato i było piękne, ale teraz nadeszła sroga zima i trzeba grzać. Opłaty nas przeraziły, nie przemyśleliśmy tego, z rozrzewnieniem wspominamy miejsce ogrzewanie, tanie, a zawsze było ciepło.
Czy ten tekst zaintrygował Cię tak bardzo, że masz ochotę na więcej? Więc po nowe szczegóły przejdź do poniższego linku. Tam czeka istotny artykuł (https://tuchoinki.pl/plantacja/).
Po jakimś czasie okazuje się, że trzeba naprawić dach, kolejny koszt. Później był mróz i w piwnicy pękły rury, a najgorsze jest to, że podczas naprawy dachu zepsuła się rynna… Trzeba zamocować nową. Następnie zorientowawszy się, iż nie mamy… piorunochronu… I tak dalej. Zastanów się wobec tego, drogi człowieku, nad własnym domem.